Tegoroczna pogoda narobiła problemów sadownikom i winiarzom. Najpierw ciepłe dni przyspieszyły wzrost roślin, po czym mróz zaczął je niszczyć. Plantatorzy do walki rzucili wszystkie siły — na czele z ogniem i helikopterem.
Tegoroczna pogoda narobiła problemów sadownikom i winiarzom. Najpierw ciepłe dni przyspieszyły wzrost roślin, po czym mróz zaczął je niszczyć. Plantatorzy do walki rzucili wszystkie siły — na czele z ogniem i helikopterem.
© 2023 BiznesiSwiat.pl