Salome Zurabiszwili, prezydentka Gruzji, zapowiedziała, że zawetuje ustawę o tzw. przejrzystości wpływów zagranicznych, zwaną też ustawą o zagranicznych agentach. – Moje weto to głos narodu i ten głos zostanie usłyszany – przekazała. Gruziński premier Irakli Kobachidze oświadczył z kolei, że apele Zachodu nie odwiodą rządu od wprowadzenia nowego prawa.