W Gruzji dzieje się to samo, co 10 lat temu w Ukrainie, kiedy wszystko się zaczęło, kiedy zaczęła się okupacja rosyjska – twierdzi Mamuka Mamulashvili. Dowódca Legionu Gruzińskiego, walczącego na froncie w Ukrainie, skomentował trwające w Gruzji protesty przeciwko stworzonej na wzór rosyjski ustawie "o zagranicznych agentach".