Mariusz Kamiński złożył w poniedziałek zeznania przez sejmową komisją śledczą ds. afery wizowej. Podczas kilkugodzinnego posiedzenia doszło do kilku spięć. – Przepraszam pana bardzo, ale to nie jest stand-up, to jest komisja śledcza i wzywam do zachowania powagi – upominał przesłuchiwanego przewodniczący Michał Szczerba. – Podziękujmy funkcjonariuszom CBA za tę świetną robotę i nie pozwólmy CBA zlikwidować – apelował z kolei były szef MSWiA.