Przedstawiciele służby bezpieczeństwa Korei Północnej odwiedzają domy mieszkańców nadgranicznych prowincji i kontrolują, czy mają założone blokady na telewizory. Uniemożliwiają one śledzenie zagranicznych mediów. 98 proc. obywateli posiada odbiorniki, które pozwalają na legalne śledzenie wyłącznie czterech kanałów telewizji Kim Dzong Una.