<![CDATA[ Sztab trenerski Aryny Sabalenki musiał podjąć krytyczną decyzję względem swojej zawodniczki. Zaraz przed Wimbledonem Białorusinka obwieściła, że nie zagra na londyńskich kortach. Wówczas nie wiedziano, jak długo zawodniczka będzie wracać na kort. Jak się okazuje, udział w drugiej połowie sezonu stanął pod znakiem zapytania. Zespół tenisistki podjął duże ryzyko, ale dzięki temu we wtorek 26-latka zagwarantowała sobie pierwsze miejsce w klasyfikacji WTA na koniec roku. Nieznane kulisy dotyczące decyzji Sabalenki ujawnia samo WTA. ]]>