<![CDATA[ — Taka była decyzja, żeby uderzyć piłkę do boku. Gdyby każdy wiedział, jak uderzyć przed rzutem karnym, byłoby najlepiej. Dzisiaj to się nie udało, więc to na pewno boli — ocenił na gorąco po meczu Robert Lewandowski. Strzał kapitana kadry z rzutu karnego obronił Guillermo Ochoa. „Lewy” opowiedział też o swoich wrażeniach po meczu. ]]>