Nowa Toyota Prius zaskoczyła chyba wszystkich, a najbardziej tych, którzy wieścili koniec tego modelu. Kompaktowy SUV z linii bZ zaprezentowany w Los Angeles ma do niej podobną twarz, ale za to zupełnie inny napęd. Nic dziwnego, to bowiem zapowiedź kolejnego "elektryka" marki, która wcale nie chciała ich robić.