Upadek trzeciej największej giełdy kryptowalut na świecie wcale nie oznaczał problemów finansowych jej właścicieli. Reuters poinformował, że dyrektor generalny firmy Sam Bankman-Fried, jego rodzice, a także kierownicy, w ciągu ostatnich dwóch lat kupili na Bahamach co najmniej 19 nieruchomości.